Marzenia są po to by je spełniać tak kiedyś powiedział mi przyjaciel , miał rację trzeba mieć marzenia , trzeba marzyć bo to jest jedyna słuszna droga która umożliwi nam zdobyć to czego pragniemy . Pamiętam jak w 2011 r pierwszy raz jechałem do nad rzekę Ebro wtedy to właśnie było spełnienie moich marzeń , nie spodziewałem się że będę mógł kontynuować moje marzenie i tak nie przerwanie od 2011 r odwiedzam tą mekkę wędkarską i nie będę ukrywał że duża zasługa że mogę tam bywać raz w roku jest mojej żony . Od kilku lat jest mi niezmiernie miło być gościem Polskiej Bazy Wędkarskiej Fishing Planet , w której naprawdę dzięki obsłudze – przewodnikowi Adamowi który zawsze doradzi i pomoże , Dominice która gotuje pyszne jedzonka w bazie czuję się jak w domu a to jest bardzo ważne . Tym razem lecimy lekko zmienią ekipą dla praktycznie większości osób które lecą ze mną będzie to typowo spinningowe zmagania czyli połów sandaczy , okoni i sumów , natomiast ja tradycyjnie chciałbym złowić piękne dzikie karpie i pobić swój PB 28,5 kg . Wyprawy na Ebro naprawdę stały się realne dla każdego i marzenia z dzieciństwa można naprawdę za nie duże pieniądze spełnić , jeśli ktoś by miał jakieś pytania dotyczące wyprawy , chciałby się poradzić lub chciałby żeby mu pomóc w zorganizowaniu takiej wyprawy może śmiało pisać do mnie z miłą chęcią pomogę , a tutaj można zobaczyć jak wyglądają koszta takiego marzenia > Wyprawy na Ebro .
Rio Ebro / Wielkie KARPIE i SUMY
ZOBACZ TAKŻE
[…] Rio Ebro wielkie karpie i sumy – warto przeczytać! […]