W dniach 14.06-18.06 na Łowisku Wodna Kraina Wilga zostały rozegrane kolejne eliminacje do Karpiowa Liga Mistrzów/ International Carp Champions League. Na stracie zameldowało się 10 ekip dwuosobowych plus ewentualnie time runner i tak było w naszym wypadku.
Pomysł startu był w mojej głowie od dłuższego czasu, postanowiłem, że po raz pierwszy spróbuję takiego wyzwania i tak powstał Team NG24 Polska, do tego wyzwania postanowiłem zaprosić Piotrka, a jako team runner dołączył do nas Rafał, którego miałem przyjemność poznać na zawodach Fishmaniak Cup.
Czwartek 14 czerwca w porannych godzinach wszystkie ekipy startujące spotkały się w Tawernie nad Łowisku Wilga, gdzie było przygotowane śniadania dla wszystkich uczestników zawodów. Następnie odprawa i rozpoczęła się ceremonia otwarcia eliminacji oraz losowanie stanowisk, jak się okazała w trakcie jedna ekipa nie dojechała i na starcie mieliśmy 10 ekip gotowych do rywalizacji.
Los chciał, że wylosowałem stanowisko nr 4 (stanowisko nr 12 na łowisku) nie było to, co chcieliśmy, ale wspólnie i jednym głosem powiedzieliśmy, że nie sprzedamy łatwo skóry‼.
Pierwsze godziny przyniosły nam dwa duże leszcze 😂😂 i od razu zmieniłem kulkę, bo tego to my nie chcieliśmy łowić 😂. Przez okres całych zawodów mieliśmy tylko jedno branie w dzień, a tak wszystko działo się w nocy lub nad ranem. Ogólnie złowiliśmy 4 ryby, dzięki czemu udało nam się nawet jedną wymienić, do klasyfikacji zaliczały się 3 sztuki, a później już podmianka.
Bardzo dobrym pomysłem myślę, że dla większości zawodników była możliwość zamówienia obiadu u właściciela łowiska w bardzo dobrej cenie, obiad w postaci zupy oraz drugiego dania.
Jeśli chodzi o zestawy końcowe, to tylko i wyłącznie sprawdzały się nam pojedyncze kulki tonące, nie było brań na „bawłanka” czy orzecha. Dodatkowo kilka kulek do łódki wsypywaliśmy i odrobinę pelletu.
Do sobotnich godzin popołudniowych zajmowaliśmy 3 miejsce z przewaga ponad 10kg (jak się nie mylę) nad 4miejscem, a jak wiadomo ostatnia doba mogła przynieść wszystko i nie ukrywam, że śledziliśmy aplikację bardzo uważnie czy któraś drużyna coś dołowiła. Niestety doszły do nas wieści ze dwie ekipy za swoje zachowanie otrzymały czerwone kartki, w tym drużyna z 2 miejsca‼‼
Nie chcemy tego komentować co się wydarzyło, na pewno nie powinno to mieć miejsca nigdy‼
W niedzielny poranek Piotrek łowi rybę i wymieniamy najmniejszą złowioną i już do samego końca utrzymujemy miejsce drugie w eliminacjach. Równo o godzinie 10:00 w niedziele kończymy łowienie, pakujemy się, aby o godzinie 11:00 oficjalnie otrzymać nominacje do finału na jeziorze Bytyńskim.
Zaraz po wręczeniu nagród wszyscy otrzymali ciepły obiad, kawę i herbatę i nadszedł czas by ruszać w drogę powrotną do domu.
Czas na podsumowanie zawodów oraz organizacji.
Jako Team NG24 Polska możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że eliminacje zorganizowane na Łowisku Wilga przebiegły na najwyższym poziomie, sędziowie oraz organizator staną na wysokości zadania. Dziękujemy wszystkim za bardzo miłą atmosferę i do zobaczenia na finale.
Podziękowania dla Piotrka i Rafała Good Job
Podziękowania oczywiście dla właścicieli łowiska Hani i Andrzeja oraz Norberta.
Dziękujemy tu nie ma małych ryb.
