Jak podają sondaże przeprowadzone przez IBRiS to my Polacy jesteśmy za tym żeby nie kupować zywego karpia w na święta. Poniżej znajdziecie artykuł ze strony GS24.pl. Co sadzicie w tym temacie?
W tym roku tylko 26,6 proc. Polaków kupi przed świętami żywego karpia – wynika z sondażu IBRiS dla fundacji Compassion Polska, która apeluje do ministra rolnictwa o całkowity zakaz sprzedaży żywej ryby.
przed tegorocznymi Świętami rezygnację z żywych karpi w sklepach ogłosiły m.in. Tesco, Auchan czy Selgros.
Wcześniej ze sprzedaży żywych karpi zrezygnowały inne sieci na przykład Aldi, Lidl, Biedronka, Dino, Piotr i Paweł oraz Bil (dawny Real). Okazuje się jednak, że są sieci marketów wciąż gotowe oferować tradycyjne ryby w sklepowych akwariach.
Polacy nie chcą już kupować żywych karpi. Będzie całkowity zakaz? Jak wskazuje fundacja Compassion Polska, zwyczaj sprzedawania żywego karpia – rozpowszechniony w naszym kraju dopiero w II połowie XX wieku – zdecydowanie traci swoją popularność.
Z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS wynika, że zakup żywej ryby planuje w te święta zaledwie 26,6 proc. Polaków.
- To zwyczaj, którego nie powinniśmy kultywować – mówi dr Krzysztof Wojtas, dyrektor Departamentu ds. Dobrostanu Ryb w Compassion Polska – Już na etapie transportu, żywe karpie są często wiezione do sklepów w nieodpowiadających ich potrzebom zbiornikach. Następnie, trzymane w ogromnym stłoczeniu w basenach handlowych, otrzymują niedostateczną ilość tlenu i okaleczają się nawzajem. Wreszcie, już po zakupie, duszą się w pozbawionych wody reklamówkach, by zostać potem zabitymi przez niewykwalifikowanych do tego ludzi – dodaje.
Fundacja Compassion Polska Problemów podkreśla, że karpie cierpią również przez intensywne światło na stoiskach czy chlorowaną wodę w wannach.
W związku z tym fundacja wystosowała petycję do ministra rolnictwa – Grzegorza Pudy. Organizacja apeluje w niej o natychmiastowy zakaz sprzedaży żywych ryb w Polsce.
Jakie jest wasze zdanie na temat przeprowadzonych badań ?
źródło – https://gs24.pl/