Pierwsze zawody karpiowe organizowane przez Paweł Fishmaniak oraz łowisko Specjalne Wojsze zakończyły się 22maja pod patronatem gazety KarpMax.
Do zawodów przystąpiło 15 ekip dwuosobowych które przez 3 doby rywalizowały w słońcu, wietrze i deszczu. Rywalizacja była od samego początku, co prawda nie wszystkie stanowiska łowiły ryby do wagi (liczyła się waga od 5kg w górę), ale początek był dość dynamiczny a adrenalina u zawodników rosła razem z temperaturą powietrza.
Po pierwszej dobie prowadziła ekipa ze stanowiska nr 2 Darek i Michał którzy sukcesywnie powiększali swój dorobek złowionych ryb. Po drugiej dobie do rywalizacji włączyło się stanowisko nr11 Mateusz i Sebastian którzy w bardzo krótkim czasie odrobili straty i wyszli na prowadzenie, umiejętnie przytrzymali rybę w swoim sektorze, łowiąc i podmieniając wagi ryb w tak szybkim tempie, że wydawałoby się zwycięstwo mają coraz bliżej w kieszeni.
Piątkowa temperatura dość szybko nagrzewała wodę w zatoce, gdzie woda jest dużo płytsza i tym sposobem chłopaki mieli przewagę nad innymi zawodnikami. W przerwie pomiędzy pysznymi obiadami przygotowanymi przez firmę cateringową Luna z Ostrołęki, chłopaki ładowali akumulatory, dyskutowali nad strategia oraz „Game Planem” na dalsza część zawodów. Jak każdy wędkujący dobrze wiemy jak czas nad woda szybko ucieka, tak też było podczas naszych zawodów, pomału wchodziliśmy w ostatnią dobę zawodów, która przyniosła intensywne opadu deszczu, bardzo silny wiatr, który zdecydowanie utrudniał wywożenie zestawów.
Całe szczęście, że popołudniu zaczęła się pogoda stabilizować, wiatr zdecydowanie ucichł co spowodowało, że stanowisko nr 15 Rafał i Piotr nagle odpalili i co godzinę zaczęli zgłaszać złowione ryby! Chłopaki trzy razy wymieniali BigFisha za którego firma „Boatman” ufundowała łódkę zanętową Actor.
Ostatniej nocy natrapiła zmiana lidera st.nr 11 musiało oddać pierwsze miejsce chłopakom z 15stego stanowiska, muszę tutaj wspomnieć, że Michał i Darek z st.nr2 również nie spoczęli na laurach i dalej gonili czołówkę. Niedzielny poprane był bardzo spokojny i już o godzinie 10:00 nastąpił sygnał kończący pierwsze zawody organizowane prze Paweł Fishmaniak Team i Łowisko Specjalne Wojsze.
Nastąpiło pakowanie sprzętu i około godziny 12stej zebraliśmy się wszyscy na kończącym zawody poczęstunku przygotowanym przez Anetę i jej mamę (pyszny żurek) po czym przystąpiliśmy do rozlosowania nagród. Postanowiliśmy również nagrodzić trzy panie startujące w zawodach -Olę, Ewę i Anię za to, że dzielnie razem ze swoimi partnerami walczyły. Zostały wręczone nagrody dla czterech pierwszych drużyn a końcową „wisienką na torcie” było losowanie „brolki” ufundowanej przez firmę NG24.PL która również ufundowała vouchery dla 3 pierwszych ekip.
Tym razem nie było typowych pucharów za trzy pierwsze miejsca, poszliśmy o krok dalej i dzięki firmie Glas Art Grzegorz Antoluk, zawodnicy otrzymali ręcznie robione lampy w szkle. Co do nagród pierwsze miejsce zajęła ekipa:
1miejsce- Rafał Skowroński i Piotr Kozieł – 60,07 kg
2miejsce- Mateusz Bochno i Sebastian Wyciszkiewicz – 52,72kg
3miejsce- Michał Kwiatkowiski i Dariusz Kopka – 49,11kg
4miejsce- Marcin Lipiński i Konrad Przybysz – 38,25
Największą rybę zawodów oraz nagrodę w postaci łódki zanętowej otrzymał Rafał Skowroński z karpie 15,06kg
Pełna tabele wyników znajdziecie TUTAJ
Więcej zdjęć już niebawem na stronie Łowiska Wojsze
Podziękowania dla wszystkich zawodników za super atmosferę, uczciwą rywalizację oraz wszystkim sponsorom, bez których te zawody nie miały by takiej oprawy.
Jak na pierwszą imprezę, która organizowałem i koordynowałem jestem zadowolony, teraz trzeba przez chwile nadrobić zaległości w domu i pracy po czym pomyśleć może nad drugą jesienną edycją zawodów. Gdzie? Kiedy? Nie mam jeszcze zielonego pojęcia.
Z wędkarskim pozdrowieniem
Paweł Fishmaniak Ładniak