Po długich zimowych wieczorach, każdy z nas (wędkarzy) wyczekuje Wiosny. Zdecydowanie karpiarze wyczekują gotowi odpowiedniego momentu. Najczęściej pierwszą okazję odpowiednią mamy na przełomie marca i początku kwietnia, kiedy tylko lód się roztopi wyruszamy na pierwszą w roku zasiadkę karpiowe. Są karpiarze łowiący również w zimę w takich miejscach, gdzie woda nie zamarza. Ale gdzie po długiej zimie znajdują się karpie? Czy żerują? Jak wybrać łowisko?
Gdzie i kiedy na karpie wczesną wiosną?
Bardzo istotną i ważną informacja dla każdego na wiosnę, jest to, że woda najszybciej ogrzewa się w małych, płytkich zbiornikach i takie wybieram na wczesnowiosenne łowy. Osobiście bardzo często w wyborze łowiska pomaga mi aplikacja Fishster.
Już kilka słonecznych dni i ciepłych nocy potrafi przynieść pod wodą znaczne ożywienie. Nie tylko słońce jest naszym pomocnikiem. Ciepły wiatr wiejący przez dłuższy czas w tym samym kierunku spycha nagrzaną wodę w jedną część zbiornika, szczególnie tam, gdzie jest zdecydowanie płycej, a z ciepłą wodą wędrują karpie. Wystarczy różnica jednego stopnia, żeby karpie przeniosły się w takie miejsce. Jeżeli noc była ciepła, to brań możemy spodziewać się z samego rana. Przeciwnie, po zimnej nocy woda może nie zdążyć nagrzać się w słabych promieniach wiosennego słońca, co będzie skutkowało słabymi braniami. Zauważmy, że wiosną noce są dłuższe od dni i woda ma mało czasu, by się nagrzać.
Wiosenne Nęcenie
Wiosenne karpie oraz ich nęcenie wiosną jest całkiem inne niż w cieplejszych porach roku. Po długiej mroźnej zimie karpie nie są tak ostrożne jak w innych porach roku w lecie lub późną jesienią. Co nie znaczy, że musimy obficie nęcić. Nie! A wręcz przeciwnie nęcimy punktowo używając niewielkiej ilości zanęty. Jakość, nie ilość. Po obserwacji spławu karpi w naszym łowisku lub po złowieniu ryby stopniowo donęcamy nasze łowisko, ale z umiarem tak aby nie przesadzić z zanętą.
Przynęta na wiosenne karpie
Kiedy już znamy odpowiedź na pytanie „Jak łowić karpie wiosną „nadszedł czas, aby omówić temat wiosennych przynęt, zanęt. Moim najlepszym i najskuteczniejszym sposobem wabienia ryb o tej porze roku jest nęcenie punktowe. Idealnie do tego sprawdzają się wszelkie akcesoria i materiały PVA, które dobrze rozpuszczają się w wodzie. Dzięki nim wędkarz jest w stanie podać małą ilość zanęty w precyzyjny sposób i w konkretnym miejscu, w którym szuka większego okazu. Co kluczowe, ryby o tej porze roku są dość chimeryczne, a w związku z tym pokarm pobierają w niewielkich ilościach. Łowiska nie należy bowiem przekarmiać. Dlatego przy nęceniu ryb, w tym przypadku również karpi, sprawdzi się nawet niewielki woreczek PVA, w którym umieścić należy odrobinę stick mixu.
Warto pamiętać, aby w składzie naszej kulki proteinowej powinny znajdować się dwa podstawowe składniki: mączki rybne oraz suszona krew, które podczas wiosennych połowów przyczynią się do odniesienia sukcesów. Wczesną wiosną wykluczam kulki o smakach słodkich, owocowych! Pamiętajcie to są moje osobiste spostrzeżenia, nie musicie się z nimi zgadzać. Muszę także zwrócić uwagę, aby nie przesadzać z wielkościami kule maksymalna średnica kulki na wiosenne połowy powinna wynosić 18 mm.
Mam nadzieję, że choć troszkę Wam pomogłem lub podsunąłem jakieś dobre rady. Najważniejsze to być nad wodą. Wędkarska Piąteczka.
Zapraszam oczywiście na mój kanał na YouTube oraz do czytania pozostałych artykułów na moim Blogu.